Tkam na krośnie używając malutkich koralików, bawełnianych jubilerskich sznureczków, nici, igły i krosna. Tkanie jest bardzo proste, ale też bardzo pracochłonne i misterne. Tkanie jest magiczne. Wyobraźcie sobie, że z garstki koralików może powstać piękna, błyszcząca, kolorowa ozdoba, która zawsze będzie pod ręką (dosłownie 😉
dlaczego bransoletki tkane?
Zaczęłam tkać bransoletki tylko dlatego, że ja po prostu lubię i noszę bransoletki. Zanim zaczęłam tkać, zaplatałam bransoletki z różnych rodzajów sznureczków – bawełnianych, zamszowych, nylonowych, czasem dodawałam koraliki. Zaplatałam głównie splotami makramowymi, których jest bardzo wiele wariantów i kombinacji i można naprawdę fajnie poszaleć.
zasada tkania jest prosta
Generalna zasadna tkania jest bardzo prosta. Na krosno nawijamy osnowę, czyli nylonowy sznureczek jubilerski. Ja używam sznureczka o grubości 5 mm. Wątkiem są koraliki nawlekane za pomocą igły i nici. Każdy koralik trzeba nawlec na igłę oddzielnie, według wcześniej ustalonego wzoru. A samo tkanie odbywa się rzędami. I tak rząd po rządzie, małymi kroczkami powstaje bransoletka.
testuję dla lepszej jakości
Od kilku lat testuję i sprawdzam różne rodzaje i grubości sznureczków. Już wiem, że nić nie może być za cienka, ponieważ szybko się przerwie. Już wiem, że koraliki nie mogą być tkane zbyt ciasno, ponieważ wypychają się i powstają 'fale’. Już wiem, że wszelkie zakończenia trzeba zabezpieczać podwójnie, albo nawet potrójnie, żeby nic się nie rozwiązało. I tak krok po kroku, ucząc się na własnych błędach doszłam do jakości, na jakiej mi zależało.
na początku jest czysta kartka
Cały proces tkania na krośnie zaczyna się od czystej kartki, na którą musimy nanieść wzór i kolor. Na początku projektowałam na zwykłych kartkach w kratkę. Teraz używam do tego komputera, i niezbyt skomplikowanego, ale baaardzo ułatwiającego pracę programu pod nazwą, którą znają nawet dzieci – Paint 😉 I ten prosty program jak dotąd spełnia moje oczekiwania całkowicie.
czarno – złote bransoletki
Największym powodzeniem wśród Was cieszą się bransoletki czarno – złote. I tak się zawsze składa, że najpiękniejsze i najpopularniejsze bransoletki powstają wtedy, gdy projektuję je dla siebie. Mam wtedy pełen luz i swobodę w kolorach i wzorach. Czasem zaszaleję, a czasem spokój i nuda 😉
To był wstęp
To był tylko wstęp do tematu tkania i tematu bransoletek. Kolejne szczegóły wkrótce.
Stay tuned…